Czy to na pewno dla mnie?

11 października 2021

Zastanawiając się gdzie pójść na drugi staż, w ogóle nie rozważałam logistyki. Widziałam, że chcę się rozwijać w projektach, myślałam więc o IT, ale chciałam mieć też styczność z nowymi technologiami i automatyzacją, więc Frisco też było ciekawą opcją.

Któregoś dnia, gdy jeszcze byłam na 1-szym stażu w terenie, zadzwoniła do mnie Ania – która opiekuje się MTisami – i powiedziała, że do działu Logistyki szukają kogoś i chyba bym tam pasowała. Na początku nie byłam przekonana, ale stwierdziłam, że nie zaszkodzi się spotkać.

Na rozmowie był Tomek (kierownik zespołu projektowego) oraz Szymon – menadżer działu, który zaczynał pracę w Eurocashu również jako MT. Rozmowa przypominała klasyczne spotkanie rekrutacyjne, z tym jednym wyjątkiem, że wprost zaznaczyłam, że nie jestem pewna czy logistyka to dobry wybór dla mnie. Jednak od słowa do słowa zaczęło się składać, że to dział wypisz wymaluj idealny dla mnie! Po pierwsze dlatego, że zajmują się projektami logistycznymi, nie zaś częścią operacyjną czy łańcuchem dostaw, z czym kojarzyła mi się logistyka. Po drugie, na horyzoncie jest kilka projektów związanych z automatyką. Po trzecie, atmosfera jaka panowała podczas spotkania mocno przypadła mi do gustu. Poprosiłam jednak o czas do namysłu.

O spotkaniu opowiedziałam kilku bliskim osobom. Wszyscy zgodnie stwierdzili, że podczas opowiadania aż oczy mi się świecą. A jak oczy się świecą to już wiadomo co to oznacza. 🙂 Miesiąc później miałam jeszcze spotkanie z Dyrektorem Generalnym Eurocash Logistyka oraz Kasią – reprezentującą dział HR.

Niestety w międzyczasie okazało się, że zespół opuszcza Tomek, który miał uczyć mnie prowadzenia projektów. Dostałam więc miesiąc, na szybkie poznanie specyfiki prowadzenia projektów logistycznych w Eurocash, wsparte dwudniowym szkoleniem z Agile i wystartowałam. Dostałam dwa projekty, w tym jeden dotyczący wprowadzenia automatyki w magazynie, a także własny (jednoosobowy) zespół do pomocy w projektach.

Trzymajcie kciuki żebym nie złapała zadyszki w projektowych sprintach 🙂

Mała sesja w magazynie w Krośnie 🙂

Katarzyna Chmiel

Katarzyna Chmiel